niedziela, 11 listopada 2012

Bez glutenu, amarantus w roli głównej

Bardzo pożywne śniadanie, którego podstawą są płatki amarantusa. Amarantus, nazywany również szarłatem, należy do najstarszych roślin uprawnych świata. Pochodzi z Ameryki Południowej. Był podstawa wyżywienia Inków i Majów. Obecnie jest niezwykle ceniony ze względu na swoje właściwości odżywcze. Zawiera więcej wapnia, magnezu i krzemu niż mleko, więcej żelaza niż szpinak, więcej błonnika niż owies.
Chciałam zachęcić wszystkich do wprowadzenia amarantusa do swojego menu. Doskonale nadaje się na śniadanie, do przygotowania którego użyłam płatów amarantusa, a dla podniesienia wartości odżywczych dodałam suszonych owoców goji i siemienia lnianego.

Składniki:
Szklanka mleka 2%
4 czubate łyżki płatków amarantusa
Łyżka suszonych owoców goji
Łyżka siemienia lnianego
Łyżeczka  miodu

Wykonanie:
Do rondelka wlewam szklankę mleka, dodaję 4 łyżki płatków amarantusa i gotuję na małym ogniu ok. 5 min. często mieszając. Gotowe płatki posypuję suszonymi owocami goji i siemieniem lnianym. Płatki można dosłodzić łyżeczką miodu. Szybko, zdrowo i smacznie. POLECAM


SMACZNEGO:)


2 komentarze: